Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 17 lipca 2012

Na Rozweselenie


Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty?
- Ja? biskup Rzymu. 
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę. 
- No, namiestnik Pański na Ziemi. 
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo. 
- Jestem głową kościoła katolickiego! 
- A co to takiego? 
- .... 
- Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa. (tup, tup, tup)
- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam... 
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz? 
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu? 
- No, i? 
- Ono do tej pory działa. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz